HISTORIA TOWARZYSTWA BIAŁEGO ORŁA
Wielki Jubileusz 120-lecia Towarzystwa
Białego Orla i zorganizowanej Polonii montrealskiej, który przypada w roku
2022 skłania do przypomnienia roli jaką w scalaniu Polonii odegrały pierwsze
pokolenia polskich emigrantów. Dokumenty historyczne potwierdzają, że przyjeżdżali
oni do Kanady już pod koniec XVIII wieku. Pierwsi z nich dotarli tu poprzez
Stany Zjednoczone w 1783 roku wraz z grupą lojalistów pochodzenia angielskiego
i szkockiego. W ciągu pierwszych stu lat emigracja polska stanowiła grupę
niewielką, rozproszoną i nie zorganizowaną. Osiedlanie się naszych rodaków
w Kanadzie nabrało tempa dopiero z początkiem XX wieku. Rozpoczęła się
wówczas emigracja na większą skalę. Dziś, u progu XXI wieku, polska grupa
etniczna jest jedną z największych, które tworzą wielokulturowe społeczeństwo
Kanady. Polacy opuszczali rodzinną ziemię głównie z powodów politycznych
(okres zaborów, wojen, komunizmu). Istniały też oczywiście fale emigracji
ekonomicznej w okresie Polski niepodległej (1918-1939), kiedy to szukano
w Kanadzie Chleba i dachu nad głową. Emigranci polscy sprzed I wojny światowej,
legitymujący się obcymi paszportami (rosyjskimi, pruskimi i austriackimi)
osiągali w Kanadzie to, czego oczekiwali: prawo do wolności osobistej i
do reprezentowania własnej tożsamości etnicznej. Godząc się na tułaczkę
przyjmowani byli za Oceanem na ogół gościnnie ze względu na pracowitość,
skromność, a także z potrzeby zagospodarowania tego dziewiczego jeszcze
kraju. Prześladowani i narażeni na represje we własnej Ojczyźnie, wymazanej
z mapy świata, wykazywali się od pierwszych chwil na obczyźnie silnym poczuciem
jedności. Pozbawieni własnej ziemi nie wyrzekli się nigdy ducha polskości,
który w nich silnie drzemał. Chcieli być bliżej swoich rodaków, a gdy ich
nie było, najbliższymi im stawali się Rosjanie, Ukraińcy i Litwini. Ich
energia i braterstwo sprawiały, że wkrótce po wylądowaniu na obcej im ziemi
zdolni byli do zawiązywania pierwszych polskich organizacji i parafii rzymskokatolickich.
Było to dowodem ich ogromnego przywiązania do polskości.
Doskonałym przykładem takiego postępowania
są nasi rodacy, którzy osiedlili się przed stu laty w Montrealu. Pierwszą
ich organizacją w tym mieście było Towarzystwo Synów Polski, które powstało
już na samym początku XX wieku. Stanowiło ono pierwszy milowy krok na drodze
rozwoju organizacyjnego polskiej emigracji, która powiększając się nieustannie
powołała w ciągu minionych stu lat wiele własnych stowarzyszeń. Wśród nich
znajdują się organizacje o charakterze społecznym, stowarzyszenia kombatanckie
i o profilu zawodowym. Mamy też własne parafie, zespoły artystyczne i polskie
szkoły sobotnie. Wszystkie te organizacje służyły i służą wspólnemu dobru
montrealskiej społeczności polskiego pochodzenia.
Dokładnie przed stu laty zasiano
więc pierwsze ziarno, które wydało tak wspaniałe owoce w postaci istniejących
obecnie 30 grup polonijnych w naszym mieście. Są to dziś żywe i aktywne
stowarzyszenia przysparzające chwały nam wszystkim. Właśnie sto lat temu
zakiełkowała w Montrealu myśl zjednoczeniowa, która unosząc się przez
całe stulecie nigdy nie wygasła. A wręcz przeciwnie, rozwijała się i była
pochodnią dla nowo przybywających, prowadząc ich do zrzeszania się w pracy
na różnych odcinkach życia społecznego. Polonia montrealska była zawsze
czynna i ambitna. Dzięki jej żywotności polonijne życie społeczne i kulturalne
istniało nieustannie i kwitnie do dziś.
Członkowie naszej grupy etnicznej
pieczołowicie pielęgnują wyniesione z Polski tradycje narodowe dając równocześnie
swój wkład w społeczne i kulturalne życie kanadyjskiej prowincji Quebec.
Społeczność polonijna nie odcięła się nigdy od tradycji swych przodków
i opuszczonego kraju. Świadectwem tego jest pielęgnowanie języka polskiego,
utrzymywanie wiary katolickiej, obchody świąt religijnych i narodowych,
kultywowanie obyczajów o charakterze rodzinnym i przywiązanie do polskich
potraw.
Polacy przybywający do Montrealu
pozostawali Polakami z potrzeby serca. Dzięki ich patriotycznej postawie
spotykali się z szacunkiem i uznaniem u władz i wśród tolerancyjnej społeczności
kanadyjskiej. Mimo pojawiających się nieraz różnic i nieporozumień, Polonia
jako całość nie pozwoliła się rozbić i dzięki autorytetom wielu jednostek
pozostała zwarta. Te fakty stanowią ważny imperatyw i zachętę do kontynuowania
pracy w służbie polonijnej społeczności. Więzi z krajem swych przodków
odczuwają nawet pokolenia urodzone w Kanadzie, ale wywodzące się z polskich
rodzin. Taki stan rzeczy to wynik nieprzerwanej pracy wychowawczej i ogromnego
wkładu rodziców i dziadków w patriotyczne wychowanie młodzieży. Właśnie
te starsze pokolenia przybliżały młodzieży tradycje i kulturę kraju nad
Wisłą.
Dziś bezpośrednie kontakty z Polską
stały się codziennością, jak przystało na współczesne nam czasy. Prasa,
internet, telewizja, podróże pozwalają - jak nigdy dotąd - na bliskie utrzymywanie
więzi z Macierzą. Niegdyś takie możliwości nie istniały. Dlatego nasi rodacy,
którzy zamieszkali w dalekiej Kanadzie zmuszeni byli tworzyć własne ogniska
polskości, gromadzić się i organizować środowiskowe grupy. Ułatwiało im
to kultywowanie tradycji wyniesionych z domu i umożliwiało rozmowy w ojczystym
języku. Te duchowe potrzeby, które wówczas zostały niejako narzucone przez
samo żyde, pozostały aktualne do dziś. Nie tylko zresztą polskie grupy
organizowały się od najwcześniejszych lat. Podobnie czyniły inne grupy
narodowościowe. Powoływaniu organizacji i stowarzyszeń etnicznych w Kanadzie
sprzyjała bowiem i sprzyja tzw. polityka wielokulturowości określona specjalnym
państwowym aktem prawnym.
Bogaty 100-letni dorobek Polonii
montrealskiej na polu społecznym, kulturowym i organizacyjnym stanowi
dla nas niezaprzeczalny powód do dumy. Jednocześnie stanowi solidną bazę
dla dalszej aktywnej pracy na rzecz pomnażania tego dorobku w rozpoczynającym
się XXI wieku. Oby służył on dalej następnym pokoleniom społeczności polonijnej
zamieszkałej w naszym pięknym mieście Montrealu.
BIAŁY ORZEŁ
PATRONEM ORGANIZACJI
POCZĄTKI
ORGANIZACJI
I WOJNA ŚWIATOWA
I OKRES MIĘDZYWOJENNY
SPRAWA DOMU
POLSKIEGO
ZWIĄZKI Z
PARAFIĄ MATKI BOSKIEJ CZĘSTOCHOWSKIEJ
OKRES II
WOJNY ŚWIATOWEJ
WSPÓŁPRACA
Z KONGRESEM I INNYMI ORGANIZACJAMI
PODTRZYMYWANIE
TRADYCJI PATRIOTYCZNYCH
DZIAŁALNOŚĆ
CHARYTATYWNA
PLANY BUDOWY
NOWEGO DOMU
ROZBUDOWA
DOMU POLSKIEGO
GOŚCIE HONOROWI
W DOMU POLSKIM
IMPREZY
TOWARZYSKIE
PRACA SPOŁECZNIKOWSKA
WYBITNI
CZŁONKOWIE I WYCHOWANKOWIE
TROSKA O
SPRAWY MŁODZIEŻY
GOOD WILL
CLUB
KLUB SPORTOWY
"BIAŁY ORZEŁ"
KLUB ZŁOTEGO
WIEKU
Spoglądając na drogę, jaką przebyło
Towarzystwo Białego Orła w Montrealu, nie sposób zadumać się nad wielkością
dokonanego dzieła. Od stu lat członkowie Towarzystwa współdziałali dla
dobra ogółu rodaków, rozwijając różne rodzaje społecznej działalności.
Wykonywali trudną i jednocześnie zaszczytną pracę dla dobra Polonii i Polski
poświęcając czas, energię, pieniądze i zapał. Chronili kilka pokoleń polskich
emigrantów, dopomagali im w ciężkich chwilach i wspomagali Polaków w Ojczyźnie.
Mogli tego dokonać tylko dzięki swej ofiarności, pracowitości i dobroczynności.
Nie zrażały ich trudności i przeciwności losu. Cele swoje osiągnęli wierząc
w swoje posłannictwo, jakim jest służba Polsce i Polakom. Jesteśmy im wdzięczni
za to i dumni z ich osiągnięć.
Radosław Rzepkowski |