PLANY BUDOWY NOWEGO DOMU
Wkrótce po zakończeniu B wojny światowej
narodziła się myśl wybudowania nowego, większego Domu Polskiego. Przemawiała
za tym stale wzrastająca liczba polskich emigrantów i zakładanie nowych
organizaqi, które niejednokrotnie szukały schronienia w siedzibie TBO.
Planom wybudowania większego, funkcjonalnego domu przyświecały też takie
ideały jak: udostępnienie wszystkim wielkiej biblioteki, projekcje filmów,
gry towarzyskie, założenie polskiej szkoły, kursy języka francuskiego i
angielskiego dla młodzieży oraz prowadzenie kursów zawodowych. W grudniu
roku 1951 na Walnym Zebraniu powołano Akcję Propagandy Budowy Domu Polskiego,
a jej przewodniczącym został wiceprezes Towarzystwa, Franciszek Ławruszczuk.
Rozpoczęły się akcje zbierania funduszy na budowę nowego gmachu. Jedną
z nich były koncerty zespołu "Wesoła Czwórka" z USA. Zespół ten przeznaczył
20 % dochodu z trzech koncertów na prace budowlane. Występ "Wesołej Czwórki"
był jednocześnie wielkim wydarzeniem kulturalnym wśród Polonii. Na cel
budowy organizowano loterie i zbiórki pieniężne oraz imprezy, jak na przykład
wystawny bankiet "Wiosna w Polsce" przygotowany przez Koło Pań, który zgromadził
400 osób i przyniósł 600 $ dochodu. 6 czerwca 1952 r. na posiedzeniu zarządu
TBO z przedstawicielami Goodwill Clubu wybrano Komitet Planowania Budowy
Domu.
Przewodniczącym został Jan Stojak,
zastępcą T. Partyka, sekretarzem W. Gajewski, a referentem propagandy F.
Piwnicki. W Komitecie znalazł się również Cz. Ochman. Do prac postanowiono
zaprosić inż. architekta Kowalczuka, który wcześniej kierował budową kościoła
Matki Boskiej Częstochowskiej. Niebawem rozpoczęły się prace nad planem
budynku. Rozmiary jego ustalono na 100 stóp długości i szerokości. W suterenie
zaplanowano wybudowanie pomieszczeń na kręgielnię, kuchnię, sklepik, bojler,
toalety i prysznice. Na parterze miały znaleźć się 3 lub 4 przedziały na
sklepy lub biura do wynajęcia, mała sala, garderoba i mieszkanie dla gospodarza.
Na piętrze zaplanowano dużą, uniwersalną salę, którą można by podzielić
na dwie mniejsze. Początkowo starano się o kupno placu przy ulicy Hochelaga,
naprzeciwko polskiego kościoła. Ale władze miejskie nie wyraziły zgody
na zakup tego terenu. Równocześnie przeprowadzono ankietę w sprawie zaciągnięcia
pożyczek. Wysłano łącznie 230 listów. Pomoc w wysokości 10.000 $ zadeklarowało
70 członków. Wciągnięto również do agitacji Goodwill Club przy TBO, Koło
Młodzieży przy TBO, Klub Obywatelski i Placówkę 42 Legionu Kanadyjskiego.
Ukonstytuowały się 4 komisje: finansowa, propagandowa, budowlana i zbiórkowa.
Wkrótce powtórzono akcję korespondencyjną i wpłynęło 165 odpowiedzi. Ogółem
zebrano wśród członków 16.580 $, w tym darowizny 7.040 $, pożyczki bezprocentowe
7.850 $ i pożyczki procentowe 1.550 $. Komitet finansowy sporządził analizę
podjętego zamierzenia. Stwierdzono, że wszystkie plany znajdują pokrycie
finansowe. Niebawem zakupiono pięć działek ziemi za 13.000 $ przy ulicy
Ontario na wysokości Kościoła Matki Boskiej Częstochowskiej. Zawczasu podpisano
nawet umowy o wynajęcie parteru Bankowi Royal i innym instytucjom. Całość
przedsięwzięcia budowy opiewała na sumę 400.000 $, na którą to otrzymano
gwarancję pożyczki bankowej. Zwolennikiem wybudowania nowego domu był też
proboszcz o. Bernard, wypróbowany przyjaciel TBO. Będąc wdzięcznym za pomoc,
jaką udzieliło mu Towarzystwo kiedy zaczęto wznosić mury parafii M.B. Częstochowskiej,
pragnął odwdzięczyć się deklarując pomoc powyżej 1.000 $. Ale mimo ogromnego
entuzjazmu zainteresowanych stron, w roku 1954 zaniechano nagle dalszych
prac. Okazało się bowiem, że wśród części członków pojawił się dziwny i
niezrozumiały opór przeciw podjętej akcji budowlanej. Zaczęto wysuwać nieuzasadnione
zastrzeżenia, że teren pod budowę nie zapewnia rentowności domu, nie ma
gwarancji pod- najęcia lokalu firmom handlowym, a otoczenie jest terenem
typowo nie handlowym. Inicjatywa budowy domu została niestety zablokowana.
W wyniku niepomyślnego obrotu sprawy z Komitetu Planowania Budowy odeszli
T. Partyka, W. Gajewski i Cz. Ochman. Nie sfinalizowano zatem zaciągnięcia
pożyczki bankowej i sprawa budowy upadła.
Dwa lata wcześniej, w roku 1952,
miał miejsce Złoty Jubileusz Towarzystwa. Prezesem organizacji był wówczas
Franciszek Szeliga, a prezesem honorowym gen. Wojsk Polskich Wacław Stachiewicz.
Przewodniczącym Komitetu Jubileuszowego został F. Ławruszczuk, a członkami
W. Antosz, W. Kubów, D. Leśniewska, S. Cholewa, E. Góra, T. Pochwała i
I. Pochwała. Odbyły się wówczas wielkie uroczystości jubileuszowe wraz
z występami artystycznymi w Plateau Hall. Przybyło na nie 1200 osób. Przemówienia
wygłosił m.in. dr T. Brzeziński i min. W. Babiński. Wydano też na tę okazję
pięknie opracowaną Księgę Jubileuszową pod redakcją Zbigniewa Waruszyńskiego.
PRZEJDŹ
DO SPISU TREŚCI / PRZEJDŹ DO NASTĘPNEJ STRONY |