DZIAŁALNOŚĆ CHARYTATYWNA
Członkowie Towarzystwa Białego Orła
zasłużyli się nie tylko w dziele budowy dwóch kościołów polskich i niesienia
pomocy żołnierzom i uchodźcom polskim w czasie I i II wojny światowej.
Ich działalność charytatywna trwała też przez cały okres powojenny. Już
w roku 1945 Koło Pań zorganizowało bal, z którego dochód przeznaczono
dla 100 polskich młodych dziewcząt przybyłych z niemieckich obozów i umieszczonych
w klasztorze St. George de Beauce. W roku 1949 TBO pomogło moralnie i finansowo
w pierwszych krokach nowemu klubowi sportowemu "Polonia". W 1953 roku
TBO przekazało ofiary na fundusz budowy nowego domu PKTWP w Lachine oraz
na akcję pomocy gwiazdkowej dla Inwalidów Polskich Sił Zbrojnych. W rok
później przeprowadzono akcję sprzedaży znaczków na cele pomocy dla rodaków
będących w trudnej sytuacji materialnej. Znaczki dostarczyła Główna Komisja
Opieki Społecznej KPK w Toronto. W roku 1956 TBO przekazało swoje ofiary
na grobowiec i pomnik śp. o. Bernarda Kaźmierczyka. W roku 1957 brało czynny
udział w akcji zorganizowanej przez KPK "Chleb dla Polski". W jej ramach
urządzono wielki bal i święconkę, z których dochód przekazano na "Fundusz
Pomocy Polsce". W latach 1957-60 Towarzystwo organizowało zbiórki na cele
Federacji Dobroczynności niosącej w owym czasie dość pokaźną pomoc ludziom
biednym, chorym i starym, czasami bez przytułku. Te doroczne zbiórki w
ramach dnia miłosierdzia zwano "Tag Day". W tym okresie TBO organizowało
bale na fundusz poczytnej gazety "Głos Polski". Kronikę montrealską prowadzili
w niej redaktorzy Z. Waruszyński i I. Popławski. Dla uatrakcyjnienia bale
te łączono z wyborem "królowej". W roku 1960 królową takiego balu wybrano
Helenę Karpowicz.
W ramach Akcji Milenijnej w roku
1964 "Biały Orzeł" zorganizował imprezę dochodową na Fundusz Milenijny
i zarazem na Dom Starców Instytutu Dobroczynności. Byl to "Pokaz mody"
urządzony staraniem Koła Pań. Stroje kreowały zawodowe modelki pod kierownictwem
pani M. Jean z firmy La Jeunesse - Lana: Lidia Sianowska, Dolores Ropeleska
i Maria Wojciechowska. W roku 1966 TBO zorganizowało zabawę, z której dochód
przeznaczono dla ubogich dzieci, które planowały wyjechać na harcerskie
kolonie letnie. TBO brało też udział w zbiórkach pieniężnych na Pomnik
Katyński (1980) i Dom Pielgrzyma im. Jana Pawła II w Rzymie (1980). Gdy
Polska przeżywała okres nadziei i potem stanu wojennego (1980-1981) członkowie
"Białego Orła" apelowali o pomoc dla strajkujących robotników, organizując
zbiórki na związek zawodowy "Solidarność" i Komitet Obrony Robotników.
Wzięli też czynny udział w akcji "Pomoc Polsce" pod szyldami KPK. Akcja
"Maraton na posiłki dla Polski" przeprowadzona wśród Polonii przyniosła
wówczas 2.600 $ dochodu. Wielce zasłużony dla Polonii montrealskiej były
prezes TBO Marcin Furman przekazał osobiście na ten cel aż 1.000 $. Członkowie
Towarzystwa ofiarowali swą pomoc uchodźcom polskim, którzy po proklamowaniu
stanu wojennego w Polsce znaleźli schronienie w sali parafialnej kościoła
Matki Boskiej Częstochowskiej. Nawoływali i agitowali społeczność polonijną,
by ofiarowała stare meble, przedmioty gospodarstwa domowego i naczynia
dla nowo przybyłych. Gdy w roku 1982 powołano klub sportowy "Biały Orzeł",
Towarzystwo zaoferowało mu pomoc moralną i finansową. W zakres pomocy
moralnej wchodzi też piękny zwyczaj odwiedzania chorych członków Towarzystwa
Białego Orła w szpitalach i domach, wysyłka kartek świątecznych i życzeń.
Członkowie Towarzystwa wspomagali zawsze tych, którzy znajdowali się w
potrzebie. Pomagali w organizowaniu "bingo" dla pacjentów Instytutu Dobroczynności,
opiekowali się młodzieżą polską, która przybyła do Montrealu na jubileusz
350-lecia tego miasta, wspomagali grupę artystyczną "Dialog". W 1993 roku
przeprowadzili kolektę na chore dzieci z Polski sprowadzone na leczenie
do Montrealu oraz na szpitale dziecięce. Uzyskano wówczas ponad 600 $.
Zebrane fundusze przekazywane były w całości Komitetowi Pomocy Chorym Dzieciom
w Polsce, który zawiązał się w Montrealu. TBO, uważane za matkę wszystkich
polskich towarzystw, na miarę swoich możliwości nie szczędziło pomocy finansowej
dla innych polonijnych organizacji. Były to symboliczne ofiary pieniężne,
ale wyrażające szczerą więź z tymi, którzy znaleźli się w danej chwili
w potrzebie. Wymieńmy tu Bibliotekę Polską w Montrealu, Polski Instytut
Naukowy, Inwalidów P.S.Z., Grupę taneczną przy Parafii M.B. Częstochowskiej,
Stowarzyszenie Polskich Kombatantów, Kościół Narodowy, Klub sportowy "Sokół",
Polsko- Kanadyjskie Towarzystwo Wzajemnej Pomocy grupa 10, Polską Radę
Szkolną. Wspomagano też budowę Domu Starców i przebudowę Domu grupy I PKTWP.
Złożono też ofiary na odnowienie ołtarza z okazji 300-lecia cudownego
obrazu Matki Boskiej Różanostockiej w Polsce i na polskie Liceum Les Ageux
we Francji, założone w 1842 roku przez A. Mickiewicza. W roku 1997 TBO
podarowało Bibliotece Polskiej w Montrealu kilkadziesiąt książek. W tymże
roku, dnia 30 września TBO zaoferowało salę na koncert polskich artystów,
z którego dochód przeznaczono na pomoc powodzianom w Polsce. Zebrano wówczas
750 $. W dwa miesiące później urządzono bankiet, z którego dochód przekazany
został na ten sam cel.
PRZEJDŹ
DO SPISU TREŚCI / PRZEJDŹ DO NASTĘPNEJ STRONY |