ZWIĄZKI Z PARAFIĄ MATKI BOSKIEJ
CZĘSTOCHOWSKIEJ
Ścisłe związki łączyły zawsze TBO
ze znajdującą się w pobliżu Parafią Matki Boskiej Częstochowskiej. Związki
te datują się od samego powołania parafii. Znaczącym ich świadectwem jest
zacytowana wcześniej umowa podpisana w 1929 roku z "Białym Orłem" i nadająca
parafii specjalne przywileje. Jeszcze w ostatnich dekadach XX wieku wielu
aktywnych członków TBO było jednocześnie członkami Komitetu parafialnego:
Franciszek Krukowski, Leon Nowacki, Piotr Partyka, Władysław Bielski. Większośćczłonków
Towarzystwa zawsze przynależała do wspólnoty parafialnej i manifestowała
swe przywiązanie do wiary katolickiej. To przede wszystkim dzięki ich
wysiłkom wybudowano w roku 1917 pierwszy polski kościół przy ul. Montgomery.
Ale z biegiem czasu kościół ten nie mógł już pomieścić wszystkich wiernych
ze względu na nieustanny wzrost ilościowy polskich emigrantów. Równocześnie
zwiększały się koszta utrzymania świątyni ze względu na starą zabudowę.
Zrodziła się więc myśl postawienia nowej i większej świątyni. Inicjatorem
pomysłu był ksiądz proboszcz Bernard Kaźmierczyk, który zakupił działki
na wolnych placach przy ulicach Hochelaga i Gascon. O. Bernard był wielkim
patriotą, pracującym przez wiele lat dla dobra polonijnej społeczności.
Po zakończeniu II wojny światowej zawiązał się Komitet Budowy Parafii.
W pierwszych jego szeregach znaleźli się członkowie Towarzystwa Białego
Orła: M. Furman, J. Krencisz, P. Leśny, P. Piejak, J. Hoffman, K. Łazowik,
I. Lechman, M. Duński, A. Janicki. Wśród najhojniejszych fundatorów, którzy
złożyli największe ofiary na budowę kościoła na czele znaleźli się również
przedstawiciele "Białego Orła": M. Duński, M. Furman, B. Lewandowski,
S. Matkowska, J. Franczuk, P. Banaś, W. Mizgała. Każda z tych osób zaofiarowała
przynajmniej 1.000 $. Nowy polski kościół przy ulicy Hochelaga i Gascon
oddano do użytku wiernych w roku 1947.
Regułą stał się udział kapłanów
parafii w uroczystościach na terenie TBO. Byli oni zawsze mile widzianymi
gośćmi. Proboszczowie uroczyście poświęcili nowy, a potem przebudowany
w roku 1961 Dom Towarzystwa. Znamiennym był też zwyczaj ślubowania przed
proboszczem nowo wybranych zarządów i komisji TBO. Kapłani obecni na licznych
imprezach wygłaszali mowy okolicznościowe, składali życzenia jubileuszowe,
brali udział w manifestacjach patriotycznych i świętach narodowych. Na
ich cześć organizowane były bankiety powitalne i pożegnalne. W 1955 roku
witano tam nowego proboszcza Fryderyka Bałdygę, wieloletniego wikariusza,
następcę zmarłego o. Bernarda. Uroczystość ta, na której zgromadziło się
700 rodaków, przybrała formę wielkiej manifestacji patriotycznej. Dnia
7 X 1956 r. miał miejsce bankiet z okazji prymicji księdza Edwarda Klimuszki,
a 30 VI 1957 roku odbyła się uroczystość z okazji srebrnego jubileuszu
kapłaństwa o. F. Bałdygi. W roku 1963 odbyła się niecodzienna uroczystość.
Na jednym z bankietów o. Bałdyga wręczył prezesowi Z. Duńskiemu pierścień
z białym orłem. Pierścień ten, który ksiądz proboszcz otrzymał od swego
dziadka jako pamiątkę z Polski, miał symbolizować więzi łączące TBO z
Polską. Ten pierścień-symbol miał być przekazywany każdemu kolejnemu prezesowi.
Po śmierci o. F. Bałdygi Zenon Duński tak pisat w "Głosie Polskim" z dnia
23 VII1964 r.: Tradycyjnie w historii Polonii frontenackiej ścisła współpraca
między Parafią M.B. Częstochowskiej a TBO za czasów ojca Fryderyka nabrała
na sile i rozpędzie. Nie było w naszym Towarzystwie ważniejszego wydarzenia,
w którym nie uczestniczyłby kochany przez wszystkich kapłan. Toteż dla
zasług, jakie położył u nas o. Bałdyga mianowany został członkiem honorowym
i kapelanem [...]. W świetlicy dla młodzieży urządzonej w Domu Polskim
pozostaną utrwalone ślady jego szlachetnej działalności w postaci specjalnej
tablicy pamiątkowej "Nie zapominamy jego starań o repolonizację młodzieży".
Kilkaset osób zebrało się na bankiecie
z okazji objęcia funkcji proboszcza przez o. L. Królikowskiego (1964) i
na jego audiencji pożegnalnej w 1966 roku, kończącej 8-letnią służbę w
parafii. W tym samym roku 1966 odbył się bankiet dla o. Ryszarda Gruzy
z okazji nominacji na proboszcza Parafii Matki Boskiej Częstochowskiej.
O. L. Królikowski odwiedził Montreal ponownie w roku 1974 będąc na uroczystości
w "Białym Orle" z okazji 25-lecia przybycia do Montrealu polskich sierot
wojennych z Afryki. On to osobiście postarał się o wstawiennictwo późniejszego
papieża Pawła VI w sprawie przyjęcia powojennych polskich sierot do Kanady.
Honorowymi gośćmi na tej uroczystości byli przedstawiciele duchowieństwa
ąuebeckiego, byli opiekunowie i wychowawcy sierot. Dodajmy przy okazji,
że o. L. Królikowski był autorem cenionej książki "Skradzione dzieciństwo".
W sali Białego Orła odbywały się
też obchody 30-lecia kapłaństwa o. proboszcza Jana Bamboli (1971), 40-lecia
kapłaństwa o. Szymona L. Grodzkiego i 25-lecia kapłaństwa o. Marka Ignaszewskiego
(1984). Uroczystości z okazji 25- lecia święceń kapłańskich o. Jerzego
Naglewskiego miały miejsce w roku 1988. Rok wcześniej obchodzono w Domu
Polskim 70-lecie Parafii Matki Boskiej Częstochowskiej, a w roku 1977 -
70-lecie pierwszej polskiej parafii w Montrealu, która mieściła się przy
kościele St-Vmcent de Paul na ulicy Ste- Catherine. Wszystkim tym uroczystościom
towarzyszyły występy artystyczne, a kolacje przygotowywało Kolo Pań przy
TBO. W Kole Pań szczególną aktywnością wykazywały się na przestrzeni minionych
dziesięcioleci byłe przewodniczące: Zofia Duńska, Teodora Pochwala, Anna
Jurewicz, Zofia Bierko, Waleria Łebkowska, Waleria Sapieżyńska, Stanisława
Dziemian, Bronisława Lata, Helena Chudycz, Władysława Traczyk, Helena Cisowska,
Helena Kwiatkowska, Zofia Smith. Wieloletnią i niezmordowaną działaczką
Koła Pań była też Maria Sebastjańska. W Domu Polskim występował na licznych
uroczystościach i imprezach parafialny chór młodzieżowy i dorosłych. Np.
22 maja 1955 chór parafialny M.B. Częstochowskiej wystąpił na koncercie
pieśni polskich pod batutą ks. proboszcza Wiercińskiego wraz z solistką
T. Zagożdon. Po koncercie recenzent pisał ("Głos Polski" z 16 VI1955):
dobre zrozumienie treści śpiewanych piosenek, odpowiednie cieniowanie melodii,
nierzadko dramatyczne podkreślenie pewnych uczuciowych momentów, to znów
umiejętne oddanie radosnych i beztroskich aspektów psychologicznych stanowią,
wydaje się, osiągnięcie zasadnicze zespołu, nie mówiąc już o czystej wymowie
słowa polskiego. W TBO odbywały się też imprezy towarzyskie komitetu parafialnego,
z których dochód przeznaczano na potrzeby kościoła. Tradycją stały się
też msze odprawiane w parafii za żyjących i zmarłych członków Towarzystwa,
którzy pracowali na chwałę Polsld i Polonii. W roku 1956 po wypadkach poznańskich
TBO zamówiło mszę świętą za poległych, przybywając ze sztandarem spowitym
żałobą. W roku 1984 delegacja TBO wzięła udział w mszy za duszę księdza
Jerzego Popiełuszki, zamordowanego przez komunistyczną Służbę Bezpieczeństwa.
Parafia udostępniała swój biuletyn na ogłoszenia Towarzystwa. W 1961 roku
okazała swą wdzięczność dla TBO ofiarując mu na przebudowę Domu Polskiego
sumę 1.000 $. W czasie przebudowy Domu Polskiego Komitet parafialny przyjął
na przechowanie ważniejszy sprzęt i urządzenia oraz oddał na okres przejściowy
salę parafialną na potrzeby organizacyjne TBO. W sali tej odbywały się
zebrania Towarzystwa, a na jednym z nich (8 II 1961) uchwalono znowelizowany
statut, wymagany dla nowego czarteru od władz Ouebecu. Wyżej przedstawione
fakty wyraźnie wskazują na zażyłe i przyjazne więzi, jakie zawsze łączyły
Towarzystwo Białego Orła i w położoną pobliżu parafię Matki Boskiej Częstochowskiej.
PRZEJDŹ
DO SPISU TREŚCI / PRZEJDŹ DO NASTĘPNEJ STRONY |